Strona 2 z 2

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Wt 21:57, 02 paź 2012
przez michalijegopanda
Zauważyłem że u mnie po deszczach stoi woda na tylnej części lampy ta taj klapie. Oczywiście lampa zaparowana. Miałem też już nawiercane otwory w niej ale nie pomogło i zakleiłem je z powrotem. Dodam że prawa lampa tylko od strony pasażera i tak już od 3ch lat.

Parujące reflektory

PostNapisane: Pt 18:57, 30 lis 2012
przez menesz1974
jak w temacie,wymieniłem żarówki no i zaczeły parować reflektory ,działo się komuś coś takiego? przed wymianą wszystko bylo ok.

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Pt 19:34, 30 lis 2012
przez mustang1
W moim paździeżu w prawej lampie aż skraplała się woda, lampę wymontowałem i przepłukałem denaturatem, wysuszyłem i uszczelniłem połączenie szkła z obudową silikonem dekarskim. Teraz jest spoko, do tej czynności nie potrzeba wyrzucać zderzaka, bo wystarczy odkręcic po danej stronie śrubki oraz te pod atrapą i lekko odchylić

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Pt 22:40, 30 lis 2012
przez bartus2737
Ja u siebie zaobserwowałem parowanie, ale u mnie był związane na prawej stronie przez wodę. 3 dolne odpowietrzenie było z góry zalewane wodą , która parowała i szła do środka . Więc od blachy błotnika do tylnej klapki lefrektora przykleiłem szeroką na 5cm taśmę , i ustało . Zrobił tak jakby powiedzieć rynienkę .

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: N 0:01, 02 gru 2012
przez Vito
menesz1974 napisał(a):jak w temacie,wymieniłem żarówki no i zaczeły parować reflektory ,działo się komuś coś takiego? przed wymianą wszystko bylo ok.


Sprawa jest dość oczywista jeśli przed wymianą żarówki nie parowało, a teraz paruje to trzeba poprawić uszczelkę w klapce.

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: N 1:07, 02 gru 2012
przez zecer1971
Ja smaruję uszczelki w pokrywkach wazeliną techniczną, od tamtej pory spokój :)

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Wt 0:33, 04 gru 2012
przez Dorian1.1
zecer1971 napisał(a):Ja smaruję uszczelki w pokrywkach wazeliną techniczną, od tamtej pory spokój :)

Dobry pomysł! Pozwolę sobie wykorzystać u siebie:-)

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Śr 15:15, 05 gru 2012
przez mija
Dobry i skuteczny ew. smar sylikonowy nie musi być w sprayu bo również można kupić w takiej formie jak wazelinę techniczną. Te klapki posmarowane nie zapiekają się czytaj jest je łatwiej wypiąć jak potrzeba.
U mnie też jedno światło parowało ale związane jest to właśnie z tym że poprawne i dokładne wpięcie tych klapek od tyłu do wymiany żarówek bywa trudne wydaje się że są zapięta, a nie są i wtedy światło paruje, u mnie ta metalowa zapinka która dociska klapkę puściła na wybojach. Proponuje zacząć od sprawdzenia czy klapki są dobrze zapięte.

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Pt 16:10, 07 lis 2014
przez maciejp82
U mnie pomogło posmarowanie uszczelek klapek smarem silikonowym. Pozdrawiam

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Cz 11:28, 05 lut 2015
przez mike
U mnie wazelina techniczna nie dala rady, juz mialem wiercic dziury w dekielkach a tu cud- smar silikonowy jak wyzej i nie paruje:-) Dzieki

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Pn 14:59, 30 gru 2019
przez Blusik
Witam
Mógł by ktoś pokazać jak wyglądają te odpowietrzniki 3 i gdzie je znajdę.

Pozdrawiam

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: Pn 22:51, 30 gru 2019
przez arnold
Klapka może być niedomknięta.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: So 23:14, 11 sty 2020
przez adam1965
A nikt nie zakłada że ta klapka ma uszczelkę?
Czy koś pomyślał że to guma?
Czy ktoś sobie wyobraża ile w sumie guma może wytrzymać?
Czy ktoś po prostu próbował wymienić uszczelkę tej klapki ( w sumie to oring ) na nową?
Ludzie kombinujecie jak konie pod górkę a nie chce wam się wymienić uszczelki?

Re: Parujące reflektory

PostNapisane: N 17:27, 12 sty 2020
przez arnold
Adam kolejny raz podajesz się emocjom. Po pierwsze gość napisał raz i już nie napisze. Jeśli ktoś nie spojrzy na reflektor pod maską, a woli pisać na forum to znaczy że może jeździć bez klapki. Większość ludzi dywaguje nad tym co ich uwiera w bucie, nawet tam nie zaglądając. Widywałem leżące pokrywy z pandy na ulicach, więc może być niedomknięta.
Jeśli ktoś nie jest w stanie stwierdzić że coś nie tak jest z uszczelką, czy całą obudową to niech zajmie tym na czym się zna, a sprawę odda fachowcowi.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka