padł akumulator?

Brak prądu, nie świeci lampa, potrzebny schemat...

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

padł akumulator?

Numer postu:#1  Postprzez Huczas » Pt 9:35, 08 paź 2010

Witam panowie, tydzień auto stało przed akademikiem, dziś przymrozek złapał rano... chciałem od "święta" w piątek dziś do pracy autkiem i kupa... aku padło... dzwoniłem po kumpla aby odpalić z rana do roboty...



Czy to możliwe żeby przy sprawnym aucie aku padło po tygodniu nie jeżdżenia? Czy może mam gdzieś mikro zwarcie które mi akumulator rozładowało? nie wiem czy nie kupić teraz akumulatora bo nie chce w zimę mieć takiego problemu...
Huczas
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1995
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Ruciane-Nida/ Warszawa
Wiek: 36
Panda: 1.2 Dynamic

Numer postu:#2  Postprzez Deacon » Pt 11:22, 08 paź 2010

nie wiem jak w Pandzie jest, ale w moim poprzednim aucie (BMW) auto stalo 2 tygodnie i odpalal od strzalu.

moze cos ci powoli prad zrzera i przez tydzien wykonczylo aku. albo po prostu juz jest stary i nie "trzyma".
Deacon
Admin na emeryturze
 
Posty: 5199
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Radzionków
Wiek: 43
Panda: Ford Fiesta Mk7 1.6 Motorsport
Imię: Michał

Numer postu:#3  Postprzez tytusolk » Pt 12:40, 08 paź 2010

Ja w pandzie zmieniałem aku w zeszłym roku. Nie wiem na jak długich trasach jeździsz ale jeżeli są to trasy krótkie to altek może nie doładowywać akumulatora i wtedy co jakiś czas trzeba go podpiąć pod prostownik, a z drugiej strony żywotność akumulatora też jest ograniczona zazwyczaj jest to 4-6 lat i potem nie aku "nie trzyma" tak było w moim przypadku, po naładowaniu przy temp. ok. 0 po 2-3 godzinach był problem z odpaleniem auta. Nie wiem który rocznik masz auta i czy akumulator masz w nim od nowości ale podejrzewam że akumulator się kończy i czas na inwestycje.
tytusolk
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 613
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: OLK/DG
Wiek: 46
Panda: 1.2 Dynamiczna zapalniczka:)
Imię: Sebastian

Numer postu:#4  Postprzez Huczas » Pt 12:53, 08 paź 2010

tak, kolega właśnie mi to samo powiedział. Z tego co się od wujka dowiedziałem to on od nowości nie zmieniał aku. więc mam już ponad pięcioletni akumulator :) przed zimą muszę wymienić bo nie odpalę zimą auta :P

dziś sprawdzę czy ma opcje dolania elektrolitu i jeśli tak to doleje ubytek, na jakiś czas powinno pomóc, później wiadomo - inwestycja...



////////////////

Aha, od razu zapytam.



Jaki akumulator polecacie?

tradycyjny czy żelowy?

jaka jest różnica między nimi?

no i jakie parametry?



Panda 1.2 Dynamic
Huczas
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1995
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Ruciane-Nida/ Warszawa
Wiek: 36
Panda: 1.2 Dynamic

Numer postu:#5  Postprzez tytusolk » Pt 13:01, 08 paź 2010

Spróbuj, ale moim zdaniem to nie daje gwarancji, że odpalisz auto gdy temp. spadną grubo poniżej 0. Chociaż ja w cc akumulator miałem 9 lat, raz uzupełniony elektrolit i raz na miesiąc doładowywany bo trasy dzienne były zazwyczaj ok. 4 km. (2 x 2km)

Ja mam aku firmy 4max 40 Ah, kupowałem w styczniu tego roku i kosztował mnie 180, były też inne tańsze i droższe, wybrałem ten i narazie jest OK. W cc miałem aku Jenoxa, tak jak pisałem wcześniej nie do zajechania.

A co do tego czy żelowy czy tradycyjny to szczerze nie wiem, z żelowymi miałem tylko styczność w centralach alarmowych i UPS-ach.
tytusolk
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 613
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: OLK/DG
Wiek: 46
Panda: 1.2 Dynamiczna zapalniczka:)
Imię: Sebastian

Numer postu:#6  Postprzez Franek16i » So 2:48, 09 paź 2010

pewnie aku:) u ciebie juz lipa:) ja mam u siebie lipny tez bo teraz nie ma mrozow a raz mi nie odpalil;/ naladowalem i git:) ale tez mam do wymiany narazie co jakis czas laduje ale tez postaram sie przed zima wymienic:) ja srednio dziennie robie 10-15 km ale trasy sa po 3-5 km wiec tez wiadomo ze i nowy po jakims czasie bedzie trzeba doladowac:/ od czasu do czasu;/
Franek16i
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 765
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 34
Panda: Pandolot 1.2 + NOS:)

Numer postu:#7  Postprzez Kordian » So 10:19, 09 paź 2010

polecam ci aku firmy Centra + ja mam 44A :)
Kordian
Użytkownik Zbanowany
Avatar użytkownika
 
Posty: 1626
Dołączył(a): So 18:30, 23 paź 2010
Panda: Abarth Bordo Limited Edition
Imię: PANICZ Kordian

Numer postu:#8  Postprzez Wolfi » So 10:31, 09 paź 2010

ja zakupie na tą zimę ori jaki był od poczatku centra exide :) w maju bedzie 7 rok i smiga i jedynie tamtej zimy cos grymasił, ale jak widac jeździ :)
Wolfi
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 980
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nisko
Wiek: 42
Panda: 1.1

Numer postu:#9  Postprzez Huczas » So 10:35, 09 paź 2010

a powiedzcie mi jeszcze na czym polega różnica pomiędzy tradycyjnymi a żelowymi? i jak się ma to do ich żywotności?



/edit

no więc dziś podładowałem aku i nawet kontrolka się zaczęła palić na zielono w aku. Jakiś czas powinno wytrzymać a na zimę tak czy inaczej wymiana.
Huczas
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1995
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Ruciane-Nida/ Warszawa
Wiek: 36
Panda: 1.2 Dynamic

Numer postu:#10  Postprzez Franek16i » So 22:46, 09 paź 2010

zelowy jest bezobslugowy czy cos takiego i chyba tak jakby jednorazowy bo nie mozna go ladowac tak slyszalem:)
Franek16i
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 765
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 34
Panda: Pandolot 1.2 + NOS:)

Numer postu:#11  Postprzez Vito » So 23:24, 09 paź 2010

Vito
Admin na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 4203
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiek: 45
Panda: była - jest pug 508
Imię: Witek

Numer postu:#12  Postprzez tytusolk » So 23:54, 09 paź 2010

Hubert nie zwracaj uwagi na "oczko" u mnie było zielone czyli aku teoretycznie naładowany a auto nawet nie zagadało
tytusolk
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 613
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: OLK/DG
Wiek: 46
Panda: 1.2 Dynamiczna zapalniczka:)
Imię: Sebastian

Numer postu:#13  Postprzez Franek16i » Wt 0:47, 12 paź 2010

powiem szczerze ze ja zglupialem i sam nie wiem juz jaki mam kupic na zime:|;/
Franek16i
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 765
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 34
Panda: Pandolot 1.2 + NOS:)

Numer postu:#14  Postprzez rosomak » Pn 10:47, 25 paź 2010

Nie wiem czy warto przepłacać. Akumulatory żelowe są drogie(powyżej 600zł) Ja się zastanawiam nad zakupem CENTRA FUTURA 47 47Ah 450A, lub BOSCH SILVER S4 44Ah 440 A (ok. 220-250zł na Allegro). Duży prąd rozruchowy, dobra pojemność, a ceny przystępne. W większe pojemności nie ma co się ładować bo alternator przy krótkich trasach nie będzie wystarczająco doładowywał.
rosomak
Bywalec
 
Posty: 194
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Panda: Bravo2 1.4 + LPG
Imię: Darek

Numer postu:#15  Postprzez 12pawel » N 19:32, 26 gru 2010

Odświeżę trochę temat. W pandach przewód do rozrusznika połączony jest z klemą poprzez zaciśnięcie , po kilku latach połączenie słabnie i występuje spadek napięcia. Ładowanie niby jest ale słabe ok 13,4V. Sprawdźcie napięcie u siebie, ale ja po naprawie tego złącza uzyskuje ładowanie ok 14,05V i już nie ma problemu z rozruchem.
12pawel
Bywalec
 
Posty: 154
Dołączył(a): N 18:56, 26 gru 2010
Lokalizacja: olsztyn
Wiek: 46
Panda: już była, Civic vi
Imię: Paweł

Następna strona

Powrót do Elektryka - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości