Strona 1 z 1

Check engine...

PostNapisane: Pt 23:53, 06 kwi 2012
przez Jarecki8810
Panowie i Panie problem mi się pojawił, którego nie umiem usunąć. Po procedurze proxi i usunięciu parametrów autoadaptacyjnych w ECU, cały czas miga mi check engine. Wyczytałem, że może to być wina koła fonicznego, więc zrobiłem jego adaptację (chyba z pięć razy) i nic. Błędów silnika jak i w body brak a to ustrojstwo ciągle mruga. Czy coś pominąłem? Czy miał ktoś podobny przypadek?

Re: Check engine...

PostNapisane: Pt 23:57, 06 kwi 2012
przez Vito
w FES przy każdej opcji z boku po prawej jest objasnienie. Pisze co trzeba zrobić po adaptacji :) 3 x robisz "przegazówkę". Kręcisz silnik tak do 5k obrotów, trzymasz przez 3 sekundy i schodzisz do obrotów biegu jałowego :) robisz tak 3 razy i wyłączasz silnik :) Jak odpalisz ponownie już nie będzie migało :)

Re: Check engine...

PostNapisane: So 0:54, 07 kwi 2012
przez Jarecki8810
Właśnie to robiłem i nic.

Re: Check engine...

PostNapisane: So 1:26, 07 kwi 2012
przez wojtassslg
tak jak zwierzak mi kiedyś poradził bo testował, w FES jest błąd i trzeba przed odcinką kręcić pozdr

Re: Check engine...

PostNapisane: So 8:23, 07 kwi 2012
przez spacewalker
Tez miałem to samo. Na necie pisali ze nie 4k obr , jak FES podaje tylko max do odcięcia - i musisz trzymac. Pedał do oporu (nie musz jechac autem) do 6500 powinien się dokręcic (jak juz zacznie przerywac) i trzymasz 3-4 sek , puszczasz, odczekasz chwile i znowu do 6500 i trzymasz. Nie mów ze nie mozesz zrobic bo u mnie to moja dziewczyna zrobiła ;)

Re: Check engine...

PostNapisane: So 9:02, 07 kwi 2012
przez Zwierzak
spacewalker napisał(a):Tez miałem to samo.



Oj tam, oj tam też z tym walczyłeś :P Tak jak koledzy piszą musisz kręcić wyżej pod odcinke

Odpalasz i na postoju nagrzewasz do połowy skali na wolnych obrotach -> do odcinki ->wolne obroty ->do odcinki -> wolne obroty -> do odcinki-> wolne obroty i lamka przestaje mrugać.

Poza tym był już o tym temat :szukaj: