PandaClubPolska

Witam

Po wciągnięciu akumulatora i włożeniu z powrotem musiałem coś przez przypadek odpiąć lub poluzować.
Nie wiem które wtyczki odpowiadają za przednie wycieraczki. Działa tył i spryskiwacz.
Jak przełączę dźwignię słychać tylko tykanie złącznika a one stoją w miejscu.
Z góry dziękuję za szybką pomoc.

Przy akumulatorze masz skrzynkę z bezpiecznikami, sprawdź czy przez przypadek nie poluzowałeś żadnego przekaźnika czy bezpiecznika.

sprawdzę ale myślę że obluzowałem któryś z kabli. Tylko nie wiem, który odpowiada za wycieraczki.

A gdzie znajdę bezpieczniki od wycieraczek? Nie mam totalnie pojęcia jak idą od nich kable.

Problem rozwiązany. Padł silnik wycieraczek... Nowy kosztował mnie 250zł...

Fajnie ze poradziłeś sobie z tym problemem samemu i jeszcze miałeś chęci opisać to wszystko na forum mimo małego zainteresowania które wynika chyba z faktu że jesteś pierwszą osobą na forum której padły wycieraczki

Tak trzymaj

to ja chyba jestem drugi .. ta sama sytuacja przedwczoraj - odpięty akumulator do ładowania, nazajutrz wpięty i niespodzianka - tykanie a brak reakcji wycieraczek . choć jeszcze licze że to któryś bezpiecznik lub przekaźnik, póki co strasznie zimno a garażu brak

kupowałeś ori czy zamiennik tego silniczka?

kupiłem Denso taki jak oryginalnie jest zamontowany. Nie chce bawić się w jakieś lipy wolę dołożyć i mieć pewność że będzie ok.

Panowie mam silnik wycieraczek w razie czego do sprzedania. Też kiedyś kupiłem na allegro a okazało się, że padł przekaźnik.

Forsaken napisał(a):kupiłem Denso taki jak oryginalnie jest zamontowany. Nie chce bawić się w jakieś lipy wolę dołożyć i mieć pewność że będzie ok.

sam montowałeś czy zleciłeś komuś? info może się przydać na przyszłość. moje jednak wróciły do normy, ale nie wiadomo na jak długo.

Montaż jest bardzo prosty. Największa trudność to potem ustawić we właściwym położeniu przekładnie na oba ramiona wycieraczek.
Ale jest to do przejścia. Warto przy wymianie od razu to przesmarować bo mechanizm nastawiony jest na złe czynniki.

Aby dostać się do silnika wystarczy odkręcić 3 śruby z plastiku który jest osłoną między szybą a maską. Wypiąć z zaczepów i już widać silnik.
On jest osłonięty taką skórzaną płachtą. Wystarczy wypiąć wtyczkę która znajduje się po jego lewej stronie, odkręcić przekaźnik łączący silnik z wycieraczkami ( 2 śruby) i sam silnik chyba też 2. Sam silnik jest połączony z przekaźnikiem jedną nakrętką.

Robota na 30 min ze smarowaniem. Ja swój wyjąłem i podpiąłem na krótko i nawet nie drgnął więc nie było co się zastanawiać tylko go wymienić.