Strona 1 z 1

zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: So 2:09, 14 sty 2012
przez rysieksc
wczoraj żonka jechała do pracy i zamigała kontrolka silnika, byłem w fiacie i był to bład niebezpiecznie przegrzany katalizator , oraz cylinder 4 i cylinder pirwszy brakujacy zapłon w obwodzie??????? w fiaci szczesny zjawiony powiedzieli ze nie wiedza z kad ten bład prosze o pomoc

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: So 10:24, 14 sty 2012
przez Zwierzak
Jeśli masz silnik benzynowy to w Pandzie bez względu na rocznik i model nie ma kontroli temperatury katalizatora - coś źle Ci podali.

Co do wypadania zapłonów to jeśli to jest trwała i powtarzająca się usterka, zobacz na forum temat :http://forum.pandaclubpolska.org/viewtopic.php?f=5&t=2061

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: N 16:36, 22 sty 2012
przez bombel
Ciężki temat ale ewidentnie Cię zbyli ... może podjedź do innego ASO

mnie ta lampka tez ujawniła się dwa razy (ale nie migała tylko świeciła się non stop w trakcie jazdy)
- trochę sie wystrachałem bo spojrzałem do książki co tam pisze i łapałem za tel do serwisu

Zadzwoniłem do ASO i to jest taka kwestia, że jeśli lampka (pomarańczowa kontrola)
1. pali się ciągle to możesz jechać byleby go (silnik) nie katować - trzeba się zgłosić do ASO w miare możliwości najlepiej szybko
2. jeśli natomiast pulsuje to trzeba się zatrzymać i pozwolić katalizatorowi ochłonąć, nie można kontynuować jazdy - tak mi mechanik z FIAT-a mówił i do ASO w trybie NIEZWŁOCZNIE !

znowu kontrolka silnika

PostNapisane: N 19:39, 22 sty 2012
przez rysieksc
witam przed wczoraj jechałem do pracy i znowu zapliła sie kontrolka silnika , pojechałem na komputer i znowu ,,BRAKUJACY ZAPŁON '' CYLINDER PIERWSZI , CYLINDER CZWARY powiedzieli mi ze to musi byc cewka potem podjechałem po nowa cewke i nowe kable i świece wszysko wymieniłem było ok , żona pojechała na wieś około 100km i dwa razy podczas drogi zamigała kontrolka silnika gdy zdjeła noge z gazu zgasła prosze o pomoc co mam robic znowu na komputer pojechac , wyczytałem ze moze to byc katalizator co to jeszcze moze byc ja jestem przewrazliwiony i chciałbym zeby było wszystko ok POZDRAWIAM

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Cz 19:15, 02 lut 2012
przez pandavan
u mnie non stop przez jakies dwa tyg sie pali i niemam pojęcia dlaczego

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Cz 19:22, 02 lut 2012
przez Zwierzak
Przetestować i będzie wiadomo co się stało :)

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Cz 19:47, 02 lut 2012
przez rukh
ostatnio jedyna kontrolka jaka mi jeszcze nie migła w tych mrozach to chyba wspomaganie :D

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Cz 20:57, 02 lut 2012
przez pandavan
Odkąd błąd silnika mi się pali to czasami przy dojeżdżaniu do świateł potrafi zgasnąć i na wolnych obrotach faluje :?

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Pt 12:22, 03 lut 2012
przez grzegorzprv
pandavan napisał(a):Odkąd błąd silnika mi się pali to czasami przy dojeżdżaniu do świateł potrafi zgasnąć i na wolnych obrotach faluje :?

Też tak miałem kiedyś i stawało się to niebezpieczne bo gasł nie tylko przy światłach, byłem u kumpla w aso i wgrywał jakieś stery bo wyszły nowe ale nie pamiętam dokładnie do czego, po tym spokój ;)

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Pn 23:03, 20 lut 2012
przez pandavan
U mnie problem już rozwiązany powodem palenia się błędu silnika było przepalone (zaśniedziałe) gniazdo bezpieczników pod maską wszystko było w brzydkim osadzie i wejścia do bezpieczników były po nadpalane wymieniłem to na nowe tzn. elektryk wymienił i jest teraz wszystko w porządku ale pozostaje pytanie dlaczego się tak stało ja osobiście nie mam pojęcia może wilgoć ale nie jestem pewny najważniejsze jest to że problem został rozwiązany i z tego się cieszę :D

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Cz 23:06, 23 lut 2012
przez pawel.plock
Ja dziś miałem dziwną sytuację... najpierw zaczął szarpać , zatrzymałem się ... zgasiłem ,odpaliłęm... znow to samo... potem podczas jazdy oko 3k obrotów mignęła mi z 5 razy kontrolka i tak jakby przez chwilę siędławił... - wcześniej przejechałem przez WIELKĄ kałużę-ale wolno bez wygłupów- musiałem poprostu ją pokonać - 10km/h ale kałuża głęboka... potem jeszcze raz zamigała... trzeci raz nie zamigałą ... potem ustałem zgasiłem... zapaliłem poczekałęm ,przegazowałem, odpaliłem i nie ma oznak :P Jutro zobaczymy rano co tam będzie:P

Re: zamigała kontrolka silnika

PostNapisane: Cz 23:18, 23 lut 2012
przez Huczas
w poniedziałek sprawdzimy co za błąd wyskoczył :)