PandaClubPolska

Zakupiłem uszkodzoną Pandę 1.2. Uszkodzone były centralka wtryskowa i wiązka silnika. Wiązkę wymieniłem, centralkę zakupiłem używaną.
Zarówno stara jak i nowa centralka to IAW 4AF S2. Rożnica między nimi była taka, że miały inne numery części. Po zamontowaniu centralki (rzekomo samoadaptująca się do body i immo) i wiązki odezwała się pompa paliwa, zgasła kontrolka immobilisera i zapaliła się kontrolka silnika. Odpaliłem - udało się Auto zagadało, z tym, że non stop miga mi kontrolka silnika. Auto jeździ normalnie, nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Może macie jakieś pomysły co może być przyczyną?

procedura proxi i powinno być po problemie,

W sumie to to wygląda jak brak adaptacji po jej skasowaniu. Rozgrzej silnik, żeby był wskaźnik temp na środku i przegazuj 3x do 6 tyś obrotów

Nie mam obrotomierza, ale spróbuje akustycznie

Co do tej procedury proxi - to tylko ASO i examiner czy jakiś zwykły fachman z innym interfejsem da radę? Co to takiego ta procedura?

b8tz napisał(a):Nie mam obrotomierza, ale spróbuje akustycznie

Co do tej procedury proxi - to tylko ASO i examiner czy jakiś zwykły fachman z innym interfejsem da radę? Co to takiego ta procedura?

albo ASO albo ktoś prywatny z programem FES
a co to takiego to na forum już znajdziesz bo wiele razy było tłumaczone

Tak jak Zwierzak pisze:
Migająca kontrolka silnika to nic innego jak brak adaptacji wystarczy 3 razy wkręcić na obroty rozgrzany silnik do 5000-6000 obrotów i na tych obrotach za kazdym razem trzymać go tak ze 3 sekundy (moze być dłużej) potem wyłączyć silnik odczekać chwilkę i odpalić ponownie

Panowie stawiam browara - trzecią przegazówkę zrobiłem bez przekonania - kontrolka zgasła i jest dobrze.

Cieszę się, że mogliśmy pomóc

NO widze ze koledzy doskonale wiedzieli co trzeba zrobić . Bo ja miałem coś takiego i też właśnie tak wykasowałem problem. Pod kompem wyświetla błąd ze brak regulacji gałki "czegoś tam" już nie pamiętam dokładnie czego. i właśnie tak sie tego błedu pozbywa.