PandaClubPolska

A nie lepiej iść od razu w LED? Oszczędność będzie chyba znacznie większa w porównaniu ze "zwykłą"
żarówą P21W.

Saba napisał(a):A nie lepiej iść od razu w LED? Oszczędność będzie chyba znacznie większa w porównaniu ze "zwykłą"
żarówą P21W.

W lapy wesem możesz zamontować żarówkę LED a kupując zintegrowaną lampę LED przy awarii źródła światła wymieniasz cała lampę poza tym lampy wesem podobno pasują plug&play do pandy.

Fakt, to jest argumentacja

mati8 napisał(a): możesz zamontować żarówkę LED

I stracić dowód przy gorliwszych bagietach.

Jazda na zwykłych żarówkach przy tym co prezentują sobą ledy, moim zdaniem jest ekonomicznie uzasadniona i nie tylko. Widząc te wszystkie uszkodzone ledy na drogach i ich ceny (nawet najtańszych) oraz to że w dużej mierze to tzw "can bus" czyli zużycie prądu jest podobne, nie rozumiem chęci posiadania niebieskiego światła, jak tuner z NFS. No i zauważyłem, że duża część gotowych ledowych świateł DRL świeci gorzej niż fabryczne żarówkowe w Pandach, Fabiach, czy Daciach.

Wysłane z mojego SM-G981B przy użyciu Tapatalka

sta1416 napisał(a):

mati8 napisał(a): możesz zamontować żarówkę LED

I stracić dowód przy gorliwszych bagietach.

Dlatego chce zamontować wesemy a napisałem o tej żarówce jako ewentualnej opcji

arnold napisał(a):Jazda na zwykłych żarówkach przy tym co prezentują sobą ledy, moim zdaniem jest ekonomicznie uzasadniona i nie tylko. Widząc te wszystkie uszkodzone ledy na drogach i ich ceny (nawet najtańszych) oraz to że w dużej mierze to tzw "can bus" czyli zużycie prądu jest podobne, nie rozumiem chęci posiadania niebieskiego światła, jak tuner z NFS. No i zauważyłem, że duża część gotowych ledowych świateł DRL świeci gorzej niż fabryczne żarówkowe w Pandach, Fabiach, czy Daciach.

Wysłane z mojego SM-G981B przy użyciu Tapatalka

Też jestem tego samego zdania

Skąd bierzecie + po stacyjce w naszych pandach do świateł do jazdy dziennej?

Ja wziąłem z bezpiecznika od gniazda zapalniczki.

arnold napisał(a):Jazda na zwykłych żarówkach przy tym co prezentują sobą ledy, moim zdaniem jest ekonomicznie uzasadniona i nie tylko. Widząc te wszystkie uszkodzone ledy na drogach i ich ceny (nawet najtańszych) oraz to że w dużej mierze to tzw "can bus" czyli zużycie prądu jest podobne, nie rozumiem chęci posiadania niebieskiego światła, jak tuner z NFS. No i zauważyłem, że duża część gotowych ledowych świateł DRL świeci gorzej niż fabryczne żarówkowe w Pandach, Fabiach, czy Daciach.

Wysłane z mojego SM-G981B przy użyciu Tapatalka

Ledy mam tylko w oświetleniu wnętrza, a to dlatego że nawet podstawowe modele dają 50% więcej światła jak zwykłe żarówki. Szukam czegoś w schowku czy we wnętrzu i przy zwykłej żarówce nie widać nic. Tylna lampka jest u mnie wysoko, na dodatek ma jedną żarówkę. Przy zapinaniu Młodej do fotelika trafienie pasami do sprzączki po ciemku to jak zabawa w palcówkę po pół litra. O bagażniku nie wspomnę, gdzie zwykłe W5W daje tyle światła że robi za kontrolkę otwarcia klapy, a nie oświetlenia bagażnika. Jeden led lepszej marki załatwił sprawę, i widać wszystko w bagażniku, bez montowaniu taśm ledowomarketowych dziwnych treści.

Można brnąć w dyskusję, ale oświetlenie wnętrza nie jest związane z tematem, a do tego zdroworozsądkowo można pominąć temat homologacji żarówek wewnątrz. Sama trwałość też nie jest super kluczowa, ponieważ sumaryczny czas przez jaki świecą ledy w środku jest ułamkiem tego co światła na zewnątrz.

Wysłane z mojego SM-G981B przy użyciu Tapatalka

marian1981.02 napisał(a):Ja wziąłem z bezpiecznika od gniazda zapalniczki.

A który to? Coś mi się wydaje że u mnie z tym będzie problem bo nie mam zapalniczki

Tak dla potomnych, te lampy firmy wesem to nie tak do końca plug & play trochę trzeba się pomęczyć z nimi przy wkładaniu w zderzak... no i samo wykonanie oraz materiały pozostawiają wiele do życzenia... ale idzie to ogarnąć i koniec końców wygląda to o niebo lepiej niż te wszystkie paski ledowe