Strona 1 z 3

Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: N 21:44, 09 paź 2016
przez Pandolot2003
Panda rok 2003 silnik 1.2 bena+gaz.Problem tkwi w odpalaniu.. tak jak w temacie przeważnie nie odpala gdy mokro, wilgotno, temp niska. Wygląda to tak: wsiadam przekrecam kluczyk czekam aż pompa sie zalaczy wtedy oodpalam. Kręci kreci kreci odpala pochodzi z max 5 sekund gaśnie taki manewr powtarza sie kilka razy jak już zaskoczy chodzi jak traktor wysokie obroty trzęsie całą buda po okolo minucie wszystko sie normuje. Wymieniłem na nowe świece kable firma nkg. Okolice pochłaniacza w tyle wyczyszczone, listwa wteyskowa odpsprawdzona odpowietrzona polalo sie paliwko. Aku sprawdzony naladowany brak przepiec itp. Wlane nowe paliwo 3/4 baku plus dolane stp odczekam kilka dni zobaczymy. Gdzieś coś przeoczylem? Nie sprawdzilem? Zadnych błędów nie wykazuje na kompie w aucie. Check odpukac również się nie pali.

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: N 21:58, 09 paź 2016
przez morpheus1581
Temat niepotrzebnie założony. Było już wiele razy pisane na podobny temat.
Trzeba było się podpiąć pod któryś wątek.
Moim zdaniem któryś wtrysk leje. Ewentualnie płyn dostaje się na tłok ale to by świadczyło o UPG i płyn by Ci ubywal. Może też cewka.

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Pn 10:32, 10 paź 2016
przez Albercik
IMO - do sprawdzenia masz:
- filtr oparów paliwa (czyszczenie tu nic nie da - lepiej odpiąć, zaślepić i zobaczyć - jeśli będzie ok to filtr do wymiany),
- zbyt wysokie ciśnienie paliwa,
- lejące wtryski,
- padnięty silnik krokowy/czujnik położenia przepustnicy/czujnik podciśnienia - tutaj czujniki mogą być dobre, ale instalacja mogła zgnić.

Radził bym podłączyć kompa i porównać wartości z poszczególnych czujników z wartościami oczekiwanymi.

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Pt 9:49, 14 paź 2016
przez Pandolot2003
Witam ponownie dotankowalem benzynki tak do 3/4baku dodałem stp czerwone posmigalem ponad 100km nabenie z otwartym korkiem wlewu paliwa i odwczoraj jak ręką odjal Pandzioch odpala od strzała. W weekend teraz wyczyszcze okolice pochlaniacza i zobaczymy.

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Pt 11:40, 14 paź 2016
przez Albercik
radził bym wymienić pochłaniacz, skoro na otwartym korku jest ok ;)

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Pn 20:35, 17 paź 2016
przez Pandolot2003
To tak na dzien dzisiejszy wyczyszczony pochlaniacz wtym otworzylem tą zaślepka z pochlaniacza jest mnostwo blota... nie wiem skąd. Na dzien dzisiejszy auto odpala gaśnie odpala gaśnie odpala gubi obroty zachwile skacze na1200 nawet do 1800 spada do 600 700 klepie jak traktor i tak z kilka razy czasami potrafi zgasnac.. po okolo 5 minutach wszystko sie normuje. Bede obserwowal zachowanie do konca tyg jak nie to podepne pod kompa. Poziom paliwa polowa baku, ale w tym momencie to chyba nie aż takie ważne. Co sądzicie? Ja tylko piszę to co zaobserwowalem w ciągu ostatnich dni

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Pt 20:59, 21 paź 2016
przez Pandolot2003
Witam. Co myślicie warto się bawić w taki interfejs czy dać sobie spokój ?

http://allegro.pl/elm327-bluetooth-bt-o ... 83294.html

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: So 9:29, 22 paź 2016
przez Albercik
Po 1. Dał bym sobie spokój.
Po 2. Jest temat o interfejsach i nawet ma kilka stron ;)

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Pn 20:05, 24 paź 2016
przez Pandolot2003
Pandzinka dalsza walka z odpalaniem. Na dzień dzisiejszy sprawdzone świece zmniejszona przerwa iskry do 0.6 posprawdzane kable, świece iskra wszystko jest. Styki wyczyszczone z błota. Problem z odpalaniem nadal na tapecie :( wyczyściłem ten filtr oparów paliwa i jedynie co mnie mega zdziwiło tam jest taki korek ( odpowietrznik) bo otworzeniu go zdziwnienie moje gdyż jest tam full, że tak powiem mokrego błota i w sumie tego nawet nie idzie wyczyścić. Moje pytanie brzmi czy jest sens wgl bawienia się w odpinania tego węża i zaślepiania tego górnego z prawej czy po prostu od razu wymienić ? Zauważyłem tez przebicie na tej cewce od razu od zewnątrz jutro zamawiam od razu dwie i wymieniam w weekend bo niestety brak dostępu do garażu w ciągu tyg. Może jakieś rady ktoś coś ? może coś mi umknęło?

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Pn 22:19, 24 paź 2016
przez Albercik
Wymień i problemy powinny się skończyć.

A jeszcze odnośnie Twojego pierwszego posta - nie czekaj aż włączy się pompa, tylko poczekaj aż napompuje i się wyłączy.

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Wt 10:02, 25 paź 2016
przez Pandolot2003
Przyklad z dzis rana tak jak mówiłeś poczekalem az sie napompuje efekt ten sam ... probowalem nawet taki myk ze kilka razy przekrecilem zapłon zeby kilka razy sie napompowalem pompa zero rezultatu.

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Wt 14:18, 25 paź 2016
przez Albercik
no to filtr do wymiany

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Śr 8:56, 26 paź 2016
przez Pandolot2003
Odpalanie godz 5.30 temp 5st. Powietrze wilgotne. Przekrecilem 6 razy stacyjke pozycja zaplon podpompowalo i odziwo autko zapalilo przy czym strasznie nierowne obroty schodzilo do 400/600 latała cala buda jakies 2min wsZystko wróciło do n normy. Pochłaniacz zamowilen wczoraj nowy wiec w weekend go zamontuje. Cewki dzis będą zamawiane. Pytanie jakies konkretnej firmy magneti czy inne.

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Śr 10:06, 26 paź 2016
przez Albercik
Ja bym brał oryginały. w prawdzie nie w Pandzie tylko w Focusie MK1 wymieniłem cewki na nieoryginalne i auto jeździło... dwa tygodnie. Potem przestało odpalać. Kupiłem cewki oryginalne i od 50 tys. km spokój.

Ale w sumie to ja biorę wszystko w oryginałach, co się da łącznie z kablami WN itd...

Re: Kreci, kręci odpala gaśnie panda 1.2

PostNapisane: Śr 10:13, 26 paź 2016
przez Lukasz
Nie rozumiem kogos kto jezdzi na gazie na suchym baku paliwa. Tak jak by nie szlo zalac auta do fulla i korzystac z gazu... bez sensu na maksa. Pelny bak do pandy nie jest drogi. A na pewno pompa paliwa za to podziekuje.