Strona 1 z 1

Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: Pt 9:20, 16 wrz 2016
przez pzielony
Przerdzewiała i urwała mi się antena :(
Obrazek

Zastanawiam się, czy dam radę jakoś zamontować na to co jest taką antenę-płetwę jak jest na tej aukcji:
http://allegro.pl/show_item.php?item=6438480347

Jak myślicie, nakręcę to jakoś czy do wymiany jest podstawa anteny (chciałbym uniknąć wymiany bo wolałbym podsufitki nie ściągać - jeszcze tego nie robiłem a nie widziałem nigdzie ładnej instrukcji jak to zrobić, żeby niczego nie popsuć)?

Re: Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: Pt 19:26, 16 wrz 2016
przez Pandadrajwer
Mogłoby fajnie wyglądać, ale wątpię, by to potrafiło cokolwiek odebrać. Po pierwsze sama informacja o wbudowanym wzmacniaczu jest naciągana. Jak ten wzmacniacz miałby być zasilany po jednym przewodzie? Skąd niby masa? Pomijam już kwestię, że jeżeli masz podstawę anteny ze wzmacniaczem, to ona nie przepuszcza +12V do bata. Czyli nie ma masy, nie ma +12V, więc nie ma wzmacniacza i ta płetewka to antena pasywna. A po drugie taką płytkę ze ścieżkami to nie wiem czy w ogóle można nazwać anteną w paśmie FM.
Wg mnie zdecydowanie kasa w błoto.
Są w sieci opisy dostania się do podstawy anteny. Nie trzeba zdejmować całej podsufitki, a tylko odgiąć tył. Jeśli dobrze pamiętam, chyba kwestia wyjęcia dwóch spinek i odgięcia uszczelki, ale czytałem to dawno i może coś jeszcze. Podstawa anteny w Pandzie powinna mieć krótki przewód ze złączką. Dzięki temu nie trzeba wyciągać i prowadzić na nowo całego kabla antenowego.

Re: Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: Pt 23:41, 16 wrz 2016
przez Deacon
Shark nie da rady - przerabiałem to. Nawet ze wzmacniaczem była kupa straszna, odradzam. Zwykła antena z małym bacikiem i będzie git. Aby dostać się do anteny wyciągasz dwie spinki z tyłu podsufitki i ją odginasz w dół.

Re: Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: So 15:33, 17 wrz 2016
przez morpheus1581
Za spinkami nie jest trudno. Musisz wsunac pod spinke jakis plaski maly srubokret i nacisnąć nim na bok trzpienia spinki. Wyskoczy.

Re: Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: So 17:46, 17 wrz 2016
przez pzielony
Ok, dzięki za podpowiedzi, nie będę w takim razie topił pieniędzy w sharka raczej.

Jak już nadejdzie dzień w którym będę zmieniać tą antenę (możliwe, że nieprędko, bo teraz działa muzyka z USB) to zrobię zdjęcia i wrzucę tu dla przyszłych pokoleń.

Re: Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: So 19:41, 17 wrz 2016
przez Deacon
Spinki się wyciąga widelcem fajnie - takim co ma dwa widełki :)

Re: Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: Śr 11:26, 21 wrz 2016
przez Pandadrajwer
Na wyprzedaży w Tesco widziałem takiego sharka jak z linku w pierwszym poście. Kosztował 7,50zł. Nawet za tyle bym nie kupił :-)

Re: Urwana antena - może shark da radę?

PostNapisane: Śr 12:44, 21 wrz 2016
przez morpheus1581
Daj spokój. To badziewie. Antena musi być porzadna aby radio odbieralo.
W ASO w Bydgoszczy kupowałam cały zestaw antenowy (przewód, podstawa i bat) za jakieś 50 zl. Zamiennik ale ASO montowalo go jako oryginał.
Założyłem i odbiera dobrze