Strona 1 z 1

Panda 1.1 benzyna nie odpala, czyżby rozrusznik?

PostNapisane: Pn 13:18, 04 sty 2016
przez RaveN
Witam po dłuuuugiej nie obecności :)
Oczywiście wpadłem z problemem ...
Wczoraj rano próbowałem odpalić moją pandę, już miała zaskoczyć gdy wszystko zgasło, kontrolki, zegar wyzerowało, przy przekręconym kluczyku słychać stuk rozrusznika.Sądziłem że to akumulator, wymontowałem i podłączyłem pod prostownik. Dziś rano wszystko skręcam i dalej to samo:
- przekręcam kluczyk
- słychać pompę paliwa
- w czasie pracy rozrusznika słychać stukanie, zeruje zegar, świeci się kontrolka silnika i dioda od alarmu miga
- silnik nie odpala
- jak tylko przestanę przekręcać kluczyk kontrolka silnika oraz alarmu gaśnie
Najchętniej bym zaprowadził do warsztatu ale, do najbliższego mam 15km, także wolałbym tego uniknąć, tym bardziej że np kupno używanego rozrusznika dużo taniej kosztuje ...

Re: Panda 1.1 benzyna nie odpala, czyżby rozrusznik?

PostNapisane: Pn 14:26, 04 sty 2016
przez AdaMs
To jak kontrolki gasną i zegar się resetuje to ja bym jednak prąd obstawiał. Spróbuj odpalić z kabli.
W pandzie lubi paść kabel masowy, ale najczęściej są objawy szału elektroniki. Ewentualnie aku wyzionął ducha. Podłącz miernik pod aku i przy odpalaniu, zobacz jakie napięcie pokazuje.
A sam rozrusznik możesz popukać lekko młotkiem, na wszelki wypadek jakby się zaciął.

Re: Panda 1.1 benzyna nie odpala, czyżby rozrusznik?

PostNapisane: Pn 14:47, 04 sty 2016
przez RaveN
Ok, oby to było to, jutro spróbuję na innym aku bo miernika nie mam niestety. Wcześniej sprawdzałem światła wszystkie świeciły jak powinny więc tak jakby jakiś prąd był, aczkolwiek przy tych mrozach mogło coś paść w ich środku, nie wiem, podłączę inny akumulator i napiszę czy coś się zmieniło.

Re: Panda 1.1 benzyna nie odpala, czyżby rozrusznik?

PostNapisane: Pn 15:28, 04 sty 2016
przez Romix13
Kabel masowy do ramy pod podstawą akumulatora zgniły. Wjedź na kanał i najlepiej od spodu szarpnij nim, jak zostanie w ręce masz przyczynę, ponieważ najprawdopodobniej trzyma już tylko na kilku włosach w izolacji.
Objawy na to wskazują, jeżeli akumulator na pewno jest dobry ! Jeśli nie kabel, zostaje sprawdzić wszystkie połączenia masowe te "grube" akumulator -> rozrusznik -> skrzynia -> rama (pod silnikiem i w komorze)
A na końcu kostkę stacyjki zaczynając od pryśnięcia jej styków WD40. By nie dublować podobnych tematów zachęcam do kontynuacji w którymś z poniższych:
:arrow: viewtopic.php?p=111211#p111211
:arrow: viewtopic.php?p=125197#p125197