Dreamcatcher napisał(a):Jak nie ma oszczędności?
Niech to będzie 1-2 kostki od świateł w body mniej do wymiany w trakcie użytkowania auta. Jesteśmy na czysto. A i samo body mniej cierpi.
Tomcar napisał(a):Kto wam każe kostki wymieniać co kilka lat? Dajcie ten jeden kabelek który smaży kostkę troche grubszy i po problemie. Ewentualnie dodatkowy przekaźnik za 2zł. Na dziennych LEdach nie ma żadnych oszczędności, zaoszczędzicie przez kilka lat na paliwie i zarówkach kilkadziesiąt złotych a na ledy wydaliście 3-4 razy więcej.
Deacon napisał(a):Dreamcatcher napisał(a):Jak nie ma oszczędności?
Niech to będzie 1-2 kostki od świateł w body mniej do wymiany w trakcie użytkowania auta. Jesteśmy na czysto. A i samo body mniej cierpi.
Ja mam kostki od body jeszcze ori i jeszcze żadna się nie spaliła
Deacon napisał(a):Lepsiejsze żarówki np. takie Tungsram Bluish H4 to koszt ok 25zł, postojówki świecące na biało a nie na żółto to ok 10zl. Czyli mamy 35zł. Takie dzienne jak ja mam na diodach Pirancha są za ok 100zl. Czyli za cenę dziennych mamy niecałe 3 wymiany żarówek.
Powrót do Elektryka - problemy techniczne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości