Strona 9 z 28

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 0:22, 27 sty 2012
przez czarnysmok
A to nie idzie do licznika magistralą CAN?

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 8:15, 27 sty 2012
przez Zwierzak
Idzie. A w teście licznika możesz wywołać mruganie tych kontrolek?

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 8:19, 27 sty 2012
przez czarnysmok
Właśnie niestety nie mogę.
Dzisiaj powalczę z tym dłużej i napiszę co i jak dokładnie.

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 8:24, 27 sty 2012
przez Zwierzak
To może rzeczywiście nie być ledów w liczniku, bo od innych nieobecnych funkcji też nie są lutowane np. tempomat.

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 12:17, 27 sty 2012
przez ma16
rozkręcałem zwykły licznik bez obrotka z actuala i nie ma diody City

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 18:16, 27 sty 2012
przez guzik23
To jest chora oszczedność okolo 10gr a zeby to teraz dodać to roboty na godzine...

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 18:34, 27 sty 2012
przez czarnysmok
No chyba niestety pewnie nie ma diod a powinny być dwie jedna zielona od city a druga od usterki czerwona kierownica.
Obie nie świecą. :(

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 18:56, 27 sty 2012
przez ma16
pracuje w takiej branży i wiem jakie to są oszczędności i uwierzcie ale na takiej pierdole mogą zaoszczędzić kilka set a nawet kilka milionów...

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 20:11, 27 sty 2012
przez guzik23
Nawet jakby zaoszczędzili na diodie led smd bo taka tam jest 2gr a hurcie pewnie jeszcze mniej kosztuje to żeby zaoszczedzić 1tyś muszą wyprodukować 50tyś aut. Więc o jakich tu oszczędościach piszesz? Robot nakłada elementy do lutowania i naprawde mu to obojetne ty nałozy 333 czy 334 na płytke drukowaną. To jest po prostu chore i nie znajduje usprawiedliwienia żadnego.
Chyba że takie że jak komus sie ten licznik popsuje to bedzie musiał w aso zakupić wersje do wspomagania (czyli z tą diodą) i na tym zariobią pare zł.

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 21:29, 27 sty 2012
przez Zwierzak
My patrzymy na to w skali mikroskopowej i dla nas to jest bezsens. Ale makroskopowo jak producent zrobi taką oszczędność w ilości 100 elementów w samochodzie i wyprodukuje 1 mln samochodów to zaczynają się robić istotne kwoty.

A wracając do tematu to z City był już problem opisywany i w niektórych działa, a w niektórych nie. Może będę miał na to rozwiązanie w postacie zewnętrznego modułu pomijającego body, ale to dopiero w perspektywie kilku miesięcy.

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: Pt 22:23, 27 sty 2012
przez ma16
Zwierzak miło słyszeć że myślisz nad takim modułem. niesetety narazie mnie denerwuje nie wracająca kierownica ale nie mam poduszek przekręconych zobaczymy czy to pomoże.

guzik23, producenci radi samochodowych robią testy specjalnie żeby oszczędzić śrubki które nie kosztują nawet centa a robią testy za kilkanaście tysięcy euro a ty mówisz że zaoszczędzenie diód led w liczniku jest nieopłacalne tutaj chodzi o potężne zyski przy produkcji pandy wyprodukowano ich 2 miliony samochody z początku produkcji oraz pewnie później nie miały montowanych wszystkich diód nawet jeśli były to w jednym liczniku 2-3 diody to przy takich ilościach samochodów jest to bardzo duża oszczędność. My tego nie zauważamy ale producenci zauważą to w kieszeni....

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: So 7:57, 28 sty 2012
przez spacewalker
Tak by był jeden licznik, a tak musisz kupic nowy byc miec te bajery. Podbnie w innych autach - co komu szkodzi robic pełny komputer na zegarach, a nie tylko LCD z przebiegiem?

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: N 22:39, 05 lut 2012
przez guzik23
No właśnie i to może być wyjasnieniem a nie ta oszczędność 2gr na diodzie. Nawet jak pomnożymy sobie to razy milion pand bez wspomagania to wyjdzie zaledwie 20tyś zł czyli kwota smieszna dla koncernu FIAT. A ta oszczednosc powstała przez wiele lat.

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: N 23:15, 05 lut 2012
przez ma16
dla koncernu fiata to mało... ale dla podwykonawcy już jest coś więcej... Pamiętajmy że to nie Fiat produkuje a podwykonawca....

Re: montaż wspomagania robil ktos ?

PostNapisane: N 23:20, 05 lut 2012
przez Vito
Poza tym trzeba brać pod uwagę czas wykonywania operacji. Im więcej elementów do montaży tym dłuższy czas produkcji a co za tym idzie możliwości produkcyjne mniejsze. Także problemowi trzeba przyjrzeć się głębiej :)



Watek jest o wspomaganiu a nie o oszczędnościach wiec proponuję trzymać się tematu :P