Strona 1 z 1

Eko jazda

PostNapisane: Wt 7:19, 26 maja 2015
przez kampress
Witajcie,
W głównej mierze za sprawą zaostrzenia kar za różne przewinienia drogowe w ostatnim czasie, zauważyłem że większość zaczęła grzecznie jeździć...;), W związku z powyższym mam pytanie na którym biegu jeździcie przy prędkości obowiązującej w terenie zabudowanym, trzecim czy czwartym ?. Ja powiem szczerze że wrzucam 4 i w związku z tym ostatni mój wynik w spalaniu na LPG wyniósł 480 km w cyklu mieszanym i jest więcej niż zadowalający, emitujemy też mniej Co2, ale taka jazda ma oczywiście też swoje minusy gdyż silnik pod wpływem takiego traktowania stał się nieco mułowaty. Więc jak to jest z tą tzw "eko jazdą" u Was ?.

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 10:19, 26 maja 2015
przez Deacon
Najczęściej na 4. Ta całe obniżanie emisji Co2 przez samochody to jeden wielki ekologiczny kit. Krowy emitują metan, który jest kilkanaście razy groźniejszy od Co2 a jakoś nikt się nie czepia, żeby obniżyć populację krów. No ale przecież jeść trzeba :)

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 10:29, 26 maja 2015
przez michal
Ja także jeżdżę na czwórce, kiedyś jak miałem zastępczego hyundaia i20 to wskaźnik przy prędkości 50 km/h proponował wrzucenie 5 biegu...
A co do Eko jazdy to dobre jest tylko to, że koszty związane z paliwem się zmniejszają. A z obniżeniem Co2 jestem tego samego zdania co Michał. Podobnie było z wycofaniem tradycyjnych żarówek z polskiego rynku na rzecz energooszczędnych, które gdy się stłuką powodują dużo większe zagrożenie, niż ułamkowe podniesienie emisji Co2. ;)

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 10:37, 26 maja 2015
przez wojtassslg
z ta ekojazda w takich słabych silnikach i pomysłach typu włączmy przy 60 5 bieg w przypadku 1.1 to byłbym ostrożny. Polecam podpiąć MESa i zobaczyć jak się zachowuje czujnik spalania stukowego... odechce się każdemu takie zabawy.
PS
Nie mam nic przeciwko, żeby ograniczać spalanie i jeździć na możliwie jak najwyższym biegu (MOŻLIWIE).
Pamiętam, że jak tak dziadowałem na drodze -trasa 5 bieg 75-90 na navi to nie dość, że slinik fabryczny muł to po przejechaniu 500km kompletnie zanagarowana jednostka... trzeba było przepalać obrotami powiedzmy 3500 -4000 i de facto na 1 wychodziło. Aktualnie trasa to jest u mnie 3000-3200 na 5 i auto spala tyle samo jak trzymałem je na 2500-2700. Jezdzi się elastyczniej i jakoś te góreczki chętniej pokonuje a i tak sądzę, że przepałowanie jest wskazane...

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 10:55, 26 maja 2015
przez Camcioo
Ja jeżdżę tak żeby silnik chodził lekko, to jest ta granica miedzy przeciaganiem a przymuleniem w razie potrzeby daje to mozliwosc szybkiego przyspieszenia zeby cos ominac lub wyprzedzic lub sie nagle zatrzymac :D stała prędkość to u mnie podstawa :P nie narzekam na spalanie :D

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 11:08, 26 maja 2015
przez kostek567d
Ja staram się jeździć w miarę elastycznie i płynnie, nie zamulać. Jak jest możliwość to używam jak największego biegu, ale zależy to od warunków na drogach.

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 11:50, 26 maja 2015
przez Dorian1.1
Trzeba jeździć z wyczuciem. :D
Co to znaczy z wyczuciem? Auto a raczej jego silnik nie powinien się męczyć ani w jedną ani w drugą stronę. Osobiście w mieście nie używam 5 biegu.

5 bieg dla bezpieczeństwa skrzyni używamy powyżej 2 tys obr/min silnika wcześniej jest to morderstwo skrzyni.

Do 65 km/h spokojnie można męczyć 4 i pokrywa się to mniej lub więcej z obrotami dla zmiany na 5.
powyżej 45 km/h na 3 jazdę uważam za dynamiczną.

Tak to wygląda mniej więcej dla Pandy którą się poruszam. Zasadę 2tys obr/min stosuję w każdym samochodzie szkoda mi skrzyni biegów.

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 17:42, 26 maja 2015
przez olo 1
Jadę tak jak chcę silnik,a że nawalcze się trochę biegami to pikuś. Kiedyś też świrowałem i się męczyłem, ale już mi przeszło. Jestem wrogiem tzw.eko jazdy propagowanej w mediach. Mam poznać swój samochód i dostosować styl jazdy do niego i warunków oraz sytuacji na drodze, myśleć z wyprzedzeniem co się może zdarzyć. Po mieście jeśli jest możliwość to i piątka wskoczy. Ale też przegonie autko do odcinki co by się nic nie zostało. Generalnie czy jadę eko,czy normalnie różnicy w spalaniu dużej nie widzę. Rajdy o kropelce to w PRL były.

Re: Eko jazda

PostNapisane: Wt 21:48, 26 maja 2015
przez bart_tychy
spokojnie, za niedługo wprowadzą w mieście 30 km/h żeby mniej wypadków było :)

Re: Eko jazda

PostNapisane: Śr 12:38, 27 maja 2015
przez kampress
olo 1 napisał(a): Generalnie czy jadę eko,czy normalnie różnicy w spalaniu dużej nie widzę.


E tam...;) - a u mnie widać + 30 km jeżdżąc w stylu eko w większości na czwartym biegu, w zależności od aury, trochę na ogrzewaniu i trochę na klimie. Reasumując - z wielu powodów kocham ten wózek i nie zamienił bym na daną chwilę na żaden inny :).

Re: Eko jazda

PostNapisane: Śr 13:09, 27 maja 2015
przez Regis
kampress napisał(a):nie zamienił bym na daną chwilę na żaden inny :).


A 100HP albo 4x4? ;)

Re: Eko jazda

PostNapisane: Śr 14:08, 27 maja 2015
przez kampress
Regis napisał(a):A 100HP albo 4x4? ;)


Zdecydowanie nie ze względu na powyższe...;), ale hmmm 4x4 ..............

Re: Eko jazda

PostNapisane: Śr 14:54, 27 maja 2015
przez Regis
Najlepiej Cross'a z ELD i nawet w zimie pod same drzwi byś podjechał ;)

Re: Eko jazda

PostNapisane: Cz 7:12, 28 maja 2015
przez kampress
Regis napisał(a):Najlepiej Cross'a z ELD i nawet w zimie pod same drzwi byś podjechał ;)

Żadne "czary" nie pomogą, w okresie zimowym tylko pojazd na gąsienicach dał by rady.

Re: Eko jazda

PostNapisane: Cz 12:35, 28 maja 2015
przez Blimek
Gąsienice do Pandy też da się założyć :D
Poniżej filmik :)
https://www.youtube.com/watch?v=HzAfh83WczE