Strona 3 z 4

Re: Dowcipy

PostNapisane: Pn 19:49, 06 lut 2012
przez bart_tychy
Mówi przedszkolak do przedszkolaka, z przejęciem:
- Ty, wiesz, że wczoraj znalazłem prezerwatywę pod kaloryferem?!
- Naprawdę?! A co to jest ten kaloryfer?
........................................................................
Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu.

Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby, a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO.

Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel.
- Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły czwartek, dwa razy w piątek, sobotę, i wczoraj też !

Re: Dowcipy

PostNapisane: Pn 20:01, 06 lut 2012
przez Camcioo
:ok:

Re: Dowcipy

PostNapisane: Pt 1:17, 27 kwi 2012
przez Jarecki8810
Przychodzi facet do sklepu i prosi o pół kg białego sera.
Ekspedientka zawija, klient płaci i wychodzi.
Mija 10 min. i znowu ten sam facet.
- Poproszę pół kg białego sera.
Pani zawija ser, podaje, klient płaci, zabiera ser i wychodzi.
Mija kolejne kilka minut i facet znowu wraca do sklepu po pół kg sera.
Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy, aż kobitka nie wytrzymuje i pyta
- Przepraszam, ale po co panu tyle sera?
Facet na to - niech pani idzie za mną.
Wychodzą ze sklepu, idą za róg, patrzą, a tam w ziemi niewielka dziura.
Facet rozwija ser, wrzuca do środka, a stamtąd dobywa się tylko - mlask, mlask, mlask... i na końcu beknięcie.
Kobitka aż podskoczyła z wrażenia.
Pyta faceta - panie, a co to takiego?
- Pojęcia nie mam, ale cholernie lubi biały ser.

------------------------------

Na Manhatanie Edyp dostrzegł z daleka Syzyfa i woła:
- Hey, rolling stone!
Syzyf się odwraca i woła:
- Oł, mother fucker!


:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Re: Dowcipy

PostNapisane: Pt 7:11, 27 kwi 2012
przez Worczynski
Młode małżeństwo z dzieckiem wchodzi do nowo kupionego mieszkania, chłopak tak na oko 5 lat staje przed ścianą i mówi:
- Na tej ścianie je****my sobie półeczkę
Ojciec przerażony łapie go i walnął go przez łeb i pyta:
- Wiesz za co?
- No wiem odpowiada syn
- To powiedz!
- Bo ta półka tu ni ch*** nie pasuje!
:zakrecony:

Re: Dowcipy

PostNapisane: N 19:43, 06 maja 2012
przez MarcinLukow
Po mszy Jasio podchodzi do księdza i mówi:
- Pańskie kazanie było zajebiste!
- Synu! Nie możesz tak mówić!
- Ale Pańskie kazanie było naprawdę zajebiste!
- Synu, opamiętaj się póki możesz!
- Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.
- Pierdolisz?!

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 7:24, 08 maja 2012
przez gta7892
bart_tychy napisał(a):Mówi przedszkolak do przedszkolaka, z przejęciem:
- Ty, wiesz, że wczoraj znalazłem prezerwatywę pod kaloryferem?!
- Naprawdę?! A co to jest ten kaloryfer?
........................................................................
Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu.

Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby, a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO.

Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel.
- Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły czwartek, dwa razy w piątek, sobotę, i wczoraj też !


Z tym TESCO prawda czy kawał??

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 8:18, 08 maja 2012
przez djkodi
Jechał facet autostradą maluchem, który się w pewnej chwili popsuł.
Po nieudanej próbie naprawienia go facet zaczął stopować.
Po dłuższym czasie zatrzymuje się samochód a facet nie dowierza własnym oczom.
Zatrzymał się Ferrari F40 z którego wychodzi facet i mówi:
-Mogę Cię holować ale jeśli mnie ktoś wyprzedzi ja go muszę dogonić a jeśli to będzie dla ciebie zbyt szybko to daj znać światłami a ja cię odhaczę.
Tak się i stało.

Holował go przez dłuższy czas kiedy wyprzedził ich Lamborghini Diablo a kierowca Ferrari zaczął go gonić. Rozpędził się do 240km/h- a maluch? Kierowca malucha mruga światłami, trąbi, wrzeszczy, odpadają części z samochodu ale kierowca Ferrari nie odhacza go.

Przejeżdżają oni obok patrolu policji. Stoi policjant i patrzy, łapie się za serce i mdleje.
Dobiega drugi policjant, który się pyta:
>Widziałeś ducha czy co?!
Drugi dochodząc powoli do siebie odpowiada:
A co ty człowieku! Prześcigali się Ferrari i Lamborghini a maluch mruga światłami i trąbi aby się odsunęły!!!

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 17:21, 08 maja 2012
przez Deacon
gta7892 napisał(a):Z tym TESCO prawda czy kawał??


powiedz, ze zartujesz :hahaha:

ps: kolego naucz sie ciac cytaty bo takim cytowaniem rozwalasz forum.

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 22:10, 08 maja 2012
przez victor89

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 20:59, 06 lis 2012
przez anathema4
Sex przez telefon dla wielbicieli sado macho:
"Powoli zsuwam z nogi pułapkę na niedźwiedzie..."

Re: Dowcipy

PostNapisane: Śr 19:40, 05 gru 2012
przez Camcioo
Rozmawia dziewczyna z chłopakiem.
- Kocham Cie
- Ja Ciebie bardziej
- Jutro mam operacje na serce
- Wiem
Po operacji dziewczyna budzi się, a przy jej łóżku siedzi tylko ojciec:
- Gdzie on jest!? - pyta dziewczyna
- Jak to? To nie wiesz kto był dawcą?
Dziewczyna się rozpłakała.
- Żartowałem, poszedł do kibla.

Re: Dowcipy

PostNapisane: N 13:16, 09 gru 2012
przez pakeriko
Przychodzi Kowalski do lekarza i mówi:
Panie Doktorze niech pan coś poradzi, mam migrenę...
A lekarz mówi - Panie Kowalski migrene może mieć profesor, pisarz, doktor....
Pana poprostu łeb napier...a :)

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 22:54, 08 sty 2013
przez OsiemKilo
Bo każdy widzi to inaczej .....

Rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad,
potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał. A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece ,godzina przecudownej gry wstępnej, później godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawiają ze sobą ich faceci:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- Beznadzieja. Przychodzę i akurat prądu nie było, zabrałem więc gdzieś starą na kolację. Żarcie beznadziejne, drogo, kasy mało, więc musiałem wracać z buta. Wróciliśmy dalej nie było prądu, to musiałem zapalać te jebane świeczki. Byłem tak wkur*wiony, że przez godzinę nie mógł mi stanąć, a później jeszcze ku*wa usnąć nie mogłem. A u Ciebie?
- U mnie zajebiście! Przychodzę do domu, żarcie na stole, nawpierdalalem się, poruchałem i poszedłem spać!.

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 23:24, 08 sty 2013
przez PANDARIA
Humor klubowy z życia wzięty xDDD

bobofrut: zajebistą ma sebek tą nową Pandę
PANDARIA: no fajna fajna
bobofrut: JAK MI KUPISZ PANDE 3 TO SIĘ Z TOBĄ NATYCHMIAST OŻENIĘ ! IDE PO PIERŚCIONEK , GARNIAK CZY CO TAM POTRZEBNE !
PANDARIA: nigdzie nie idz, skoro miałabym Pande 3 to po co mi Ty xD

Re: Dowcipy

PostNapisane: Wt 23:35, 08 sty 2013
przez Borys
Mąż z żoną leżeli wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał od ściany, zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę na seks, mówi:
- Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.
Po trzech minutach mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bo nadal męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci: zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni, odkręca kran i stwierdza, że nie leci woda. Sprawdza w czajniku - wody też nie ma. W końcu wyciąga z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana, woła:
- Co ty tam robisz?!
Na to dziecko:
- Nie chciałaś mu dać ..... , to się zastrzelił!