Strona 1 z 2

Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Cz 8:50, 09 kwi 2015
przez kampress
Witajcie,

W poprzednim odcinku była kuna, którą poczęstowałem papryczką chilli i to danie najwyraźniej jej nie podeszło :P , a teraz jak tylko robi się ciepło i tak przez cały ten okres aż do kolejnych przymrozków w nocy regularnie grasuje po aucie kotek, zapaprana cała karoseria, widać dokładnie jego drogę, zazwyczaj od bagażnika wskakując na wycieraczkę, dach i schodzi maską, przede mną sąsiad parkuje dukato i tego już omija, ale wszystkie osobówki na działce spenetrowane, poza tym zaczął też zaznaczać swój teren i zaczęło capić kocimi szczynami !, w związku z tym macie jakiś sposób na pozbycie się (nie dosłownie) tego stwora...?

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Cz 11:19, 09 kwi 2015
przez Deacon
Są specjalne płyny, którymi psikasz na daną powierzchnię i kot ją omija. No ale musiałbyś całe auto spryskać :)

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Wt 8:36, 23 cze 2015
przez kampress
Deacon napisał(a):Są specjalne płyny, którymi psikasz na daną powierzchnię i kot ją omija. No ale musiałbyś całe auto spryskać :)


Wypróbowane, działa na niewielką chwilę, czyli mniej więcej dobę, po czym wszystko wraca do "normy"...:(, próbowałem też parę kropli benzyny na zderzak przedni gdzie zaczyna się eksploracja auta, mało tego, mam dwa miejsca zamieszkania, w jednym i w drugim w nocy odbywa się orgia na karoserii..., podszybie podsikują, więc jak włączę nawiew na szybę to możecie sobie wyobrazić zapach wewnątrz..., na dachu przy antenie odbywa się załatwianie innych potrzeb - masakra..., garażu niestety nie posiadam :/

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Wt 10:09, 23 cze 2015
przez Deacon
No to nie zostaje nic innego jak zakup wiatrówki i przypilnowanie sierściucha. Brutalne ale jak dostanie z kulki w tyłek to może mu się odechce.

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Wt 10:30, 23 cze 2015
przez bombel
nie ma skutecznego sposobu, zwierzaki to zmora niestety - chyba jedyną opcją jest zamykany garaż wszelkie domowe metody i te z tv zawodzą :/

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Wt 18:50, 23 cze 2015
przez kampress
Deacon napisał(a):No to nie zostaje nic innego jak zakup wiatrówki i przypilnowanie sierściucha. Brutalne ale jak dostanie z kulki w tyłek to może mu się odechce.

Eh, nie w moim stylu..., poza tym gdy "postraszysz" jednego, przyjdzie kolejny zaznaczyć "swój" teren, więc :
bombel napisał(a):nie ma skutecznego sposobu, zwierzaki to zmora niestety - chyba jedyną opcją jest zamykany garaż wszelkie domowe metody i te z tv zawodzą :/

obawiam się że masz rację.

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Wt 20:37, 23 cze 2015
przez patsi
Spróbuj zdobyć psią sierść i ułożyć ją obok miejsca gdzie parkuje samochód, albo kup kocimiętkę i rozsyp ją w miejscu gdzie kot może przebywać bez przeszkód
Deacon napisał(a):No to nie zostaje nic innego jak zakup wiatrówki i przypilnowanie sierściucha. Brutalne ale jak dostanie z kulki w tyłek to może mu się odechce.

:shock: :padam:
Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt z późniejszymi zmianami:

Art. 1. 1. Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę
Art. 35.9) 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.
1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności do lat 3

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Wt 23:47, 23 cze 2015
przez Deacon
Niestety jak spray nie zadziałał to sierść też nie zadziała. Niestety kot to takie sprytne i wredne zwierze, że trzeba mu dobitnie pokazać czego mu nie wolno.
Kulka BB nie zrobi mu wielkiej krzywdy (co innego śrut diabolo). Nie zabije go i nie będzie to żadne znęcanie a tym bardziej szczególne okrucieństwo. Nie popadajmy w paranoję. Ja bym to porównał do dania dziecku klapsa w tyłek :) Oczywiście nie namawiam nikogo do używania wiatrówki, żeby nie było. Można użyć kulek plastikowych kupionych w sklepie z zabawkami :P

Tak serio to wiem, że są ludzie, którym jak kot/pies nasra 5x na maskę to go jeszcze poklepią po futerku i dadzą buzi. Ja do takich nie należę.

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Śr 7:39, 24 cze 2015
przez kampress
patsi napisał(a):Spróbuj zdobyć psią sierść i ułożyć ją obok miejsca gdzie parkuje samochód, albo kup kocimiętkę i rozsyp ją w miejscu gdzie kot może przebywać bez przeszkód


sierść wypróbowana - nie działa, kocimiętkę przetestuję.

Deacon napisał(a):Niestety jak spray nie zadziałał to sierść też nie zadziała. Niestety kot to takie sprytne i wredne zwierze, że trzeba mu dobitnie pokazać czego mu nie wolno.
Kulka BB nie zrobi mu wielkiej krzywdy (co innego śrut diabolo). Nie zabije go i nie będzie to żadne znęcanie a tym bardziej szczególne okrucieństwo. Nie popadajmy w paranoję. Ja bym to porównał do dania dziecku klapsa w tyłek :) Oczywiście nie namawiam nikogo do używania wiatrówki, żeby nie było. Można użyć kulek plastikowych kupionych w sklepie z zabawkami :P


Tak jak wyżej pisałem, jakiekolwiek zadawanie cierpienia itd - nie wchodzi w grę..., Deacon, penetracje odbywają się tylko i wyłącznie nocą, więc musiałbym siedzieć z flintą koło auta i czaić się kiedy to nastąpi..., a i tak sprytny kot czując obecność człowieka wstrzyma się z zamiarem do jego oddalenia :mrgreen:

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Śr 9:31, 24 cze 2015
przez Deacon
Hmm a jakiś pokrowiec na auto? Wiem, że to uciążliwe z zakładaniem i ściąganiem ale to uchroni auto a może i sierściuchowi nie będzie pasował :)

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Śr 20:05, 24 cze 2015
przez Lukasz
Proponuję minę przeciwpiechotną :D

Natomiast jak ktoś uważa że śrutem z pistoletu nie boli, to na spota mogę przynieść na co2 i palnąć metalową kulka komuś np. w stopę :D
Kota to by zdmuchnęło z tego auta :) trafił by w karoserie to by miał dziursko :D :brawo:

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Śr 21:23, 24 cze 2015
przez olo 1
Żeśćie się kota i Michała czepili :becki: Faktycznie trudno coś zaradzić. Kocimiętki spróbuj, ale musiałbyś niestety zacząć od usunięcia zapachu ze swojego auta co by nie czuły zapachu.Problem faktycznie ciężki tak samo jak z psami osikującymi koła.

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Śr 23:31, 24 cze 2015
przez Deacon
Lukasz napisał(a):Proponuję minę przeciwpiechotną :D

Natomiast jak ktoś uważa że śrutem z pistoletu nie boli, to na spota mogę przynieść na co2 i palnąć metalową kulka komuś np. w stopę :D
Kota to by zdmuchnęło z tego auta :) trafił by w karoserie to by miał dziursko :D :brawo:


Właśnie śrut BB i pistolet CO2 nie mają takiej mocy jak śrut diablo i sprężyna. Czym mniej gazu w kapsule tym mniejsza moc a pod koniec to już można rękami kulki łapać :) Wiem bo mam. Dlatego kotu to krzywdy nie zrobi, no chyba, że na nowej kapsule dostanie w łeb - dlatego pisałem o tyłku :)
Dobra skończy już z tym bo co niektórzy się tak przejęli, że mi zaraz :policjant: na chatę wbije :)

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Cz 7:37, 25 cze 2015
przez kampress
Deacon napisał(a):Hmm a jakiś pokrowiec na auto? Wiem, że to uciążliwe z zakładaniem i ściąganiem ale to uchroni auto a może i sierściuchowi nie będzie pasował :)

Brałem pod uwagę pokrowiec, ale myślę że szybko został by zdewastowany przez kocie pazury...
olo 1 napisał(a): Faktycznie trudno coś zaradzić. Kocimiętki spróbuj, ale musiałbyś niestety zacząć od usunięcia zapachu ze swojego auta co by nie czuły zapachu.Problem faktycznie ciężki tak samo jak z psami osikującymi koła.

No niestety..., auto jest myte przynajmniej raz na miesiąc, ale "zapachy" pozostają zachęcając kolejne osobniki do znaczenia "swojego terenu" .
Dokładnie to samo jest z psami, jednak odkąd mam nowe koła, żaden nie odważył się obsikać :mrgreen:

Re: Skuteczny sposób na kota

PostNapisane: Cz 11:48, 25 cze 2015
przez Deacon
Ale czym myjesz auto? Może jakąś pianą aktywną umyj i może ona zmyje zapach.