Strona 2 z 2

Re: Zwiększenie spalania i słabsze auto - czyli szerokie opo

PostNapisane: Pt 21:28, 11 kwi 2014
przez OsiemKilo
AdaMs napisał(a):No to niestety prawda co mówicie chłopaki, fizyki się nie oszuka. Póki co podciągnąłem ciśnienie. Jeżeli dalej będzie miało, podciągnę do 2,4 jak ma Marcin. Tylko obawiam się że na 2,4 będzie trochę twardo :P Ale po testuje :ok:

Myśle, że sensowne maximum to 2,3 z przodu i na 2,1 z tyłu (tył niezaładowany) na zimno. Powinno to spokojnie wystarczyć, weź pod uwagę, że jak opona sie zagrzeje to ciśnienie w niej wzrośnie.


Jeszcze dodam, że jak ktoś nie zauważa różnicy pomiędzy dużym kołem (15" i więcej) a fabrycznym (13") to nie znaczy, że tej róznicy nie ma :P

Re: Zwiększenie spalania i słabsze auto - czyli szerokie opo

PostNapisane: Pt 22:21, 11 kwi 2014
przez Pols
AdaMs napisał(a):No to niestety prawda co mówicie chłopaki, fizyki się nie oszuka. Póki co podciągnąłem ciśnienie. Jeżeli dalej będzie miało, podciągnę do 2,4 jak ma Marcin. Tylko obawiam się że na 2,4 będzie trochę twardo :P Ale po testuje :ok:


Możliwe, że twardo, ja nie czuje różnicy bo tłucze tak samo jak tłukło :P.

Re: Zwiększenie spalania i słabsze auto - czyli szerokie opo

PostNapisane: Pt 23:05, 11 kwi 2014
przez AdaMs
Pols napisał(a):
AdaMs napisał(a):No to niestety prawda co mówicie chłopaki, fizyki się nie oszuka. Póki co podciągnąłem ciśnienie. Jeżeli dalej będzie miało, podciągnę do 2,4 jak ma Marcin. Tylko obawiam się że na 2,4 będzie trochę twardo :P Ale po testuje :ok:


Możliwe, że twardo, ja nie czuje różnicy bo tłucze tak samo jak tłukło :P.


Zrobiłbyś to zawieszenie w końcu :terefere:

Re: Zwiększenie spalania i słabsze auto - czyli szerokie opo

PostNapisane: Pt 23:06, 11 kwi 2014
przez Pols
Kiedy wszyscy fachoffcy mówią, że zawieszenie jest git majonez :D.