Strona 1 z 1

Niemiła sytuacja

PostNapisane: Śr 21:55, 10 kwi 2013
przez adrian2558
Dzisiaj wpadłem na wspaniały pomysł przejechania się do szkoły skuterem. Moja radość trwała 10 godzin, kiedy to zaliczyłem mały wypadek :/ Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Skuter do remontu, ze mną raczej ok. Obdarty prawy nadgarstek, stłuczone kolano, udo, ramię i łydka, pęknięta warga, rozdarte spodnie i rękawiczki no i kask raczej do wymiany :? Ale będę żył aż do śmierci :)

Górka, ostry zakręt, śliska droga... Jakby coś jechało za mną, lub z naprzeciwka, to leżałbym sobie właśnie w kostnicy

Re: Niemiła sytuacja

PostNapisane: Śr 22:33, 10 kwi 2013
przez Carolcia
Najważniejsze że Tobie nic poważnego się nie stało :)
A skuter, spodnie czy kask to tylko rzeczy które można naprawić lub kupić nowe :)

Re: Niemiła sytuacja

PostNapisane: Śr 22:34, 10 kwi 2013
przez bobofrut
Za wcześnie na skuter, wiem coś o tym, miałem jeden fikołek w pokrzywy latem a w taką pogodę u siebie na drodze się przewróciłem, nie te opony oczywiście :)
Dobrze, że właściwie nic Ci się nie stało, mogło być gorzej aż strach pomyśleć i ciary :/ Bądź ostrożny !:P

Re: Niemiła sytuacja

PostNapisane: Śr 22:49, 10 kwi 2013
przez OsiemKilo
No zdecydowanie pogoda jeszcze nie sprzyja. Jakiś czas temu sam byłem świadkiem jak gościu sie pozamiatał na motorze (stracił przyczepność). Obił fest jedno auto i uszkodził sobie motor, sam na szczęście wyszedł cało z opresji.

Re: Niemiła sytuacja

PostNapisane: Cz 9:29, 11 kwi 2013
przez adrian2558
Po nocy wszystko mnie boli :/ Mam tylko nadzieję, że nie będę miał wody w kolanie, bo jej ściąganie nie jest zbyt przyjemne

Re: Niemiła sytuacja

PostNapisane: Cz 20:58, 11 kwi 2013
przez Qnisko
Ja tam rowerem jeżdżę cały rok. No ale wiem, wiem. Trochę wolniej niż motorem czy skuterem ;)
Ale rzeczywiście. Jednośladem jak się jeździ to każda nawet nie zamarznięta kałuża może życia naprzykrzyć.
Zdrówka życzę :)