PandaClubPolska

Ponieważ, nie ma dyskusji ogólnej o pandzie II, piszę tutaj.

Zazwyczaj moją pandą jeżdżę ja. Ostatnio jednak miałem okazję jechać jako pasażer I albo mi się zdawało, albo siedzenie pasażera jest znacznie wyższe. Bo ja osobiście chętnie bym sobie siedzenie kierowcy również tak podwyższył. Tylko nie przyglądałem się póki co czy to w tej gąbce jest grubiej, czy te stelaże metalowe.
Co o tym sądzicie? I jak jest u was w Pandach?

Pozdrawiam

jak przesiade sie z kierowcy na pasazera, to tez mam takie wrazenie. Ale moze to nasze siedziska, sa juz tak wysiedzialne?

też to zauważyłem jak dziewczyna się uczyła to siedziałem jako pasażer to jest znacznie wyższe

No własnie, jak zrobi się ciepło to będę prał tapicerkę i muszę się temu przyjrzeć, tak to bym podniósł sobie.
Jestem tylko ciekaw opinii tych, którzy mają stosunkowo nową pandę lub inne siedzenia.

Poniekąd może też to był złudzenie optyczne gdyż od strony kierowcy masz kierownicę i licznik i to jest wyżej na desce niż od strony pasażera bo tam jest półka,


ale fotele kierowców też są z czasem bardziej wygniecione niż pasażera

Ja ostatnio u siebie prałem tapicerkę i wymieniałem gąbki w fotelu kierowcy na nowe. Fotel zrobił się znacznie wyższy. Po prostu z biegiem czasu gąbka się uklepuje od siedzenia. Jeszcze dodam ciekawostkę, że poszycia i gąbki w obu fotelach są identycznie (dotyczy wersji bez airbagów w fotelach).

Przed majówką robiłem to samo co Amino Tapicerka z przodu i z tyłu poszła do prania. Przednie siedziska wyglądały identycznie. Gołym okiem nie było widac "ubicia" gąbki, może jakbym jakoś gniótł ją.
Jednak celowo (skoro były identyczne) zamieniłem je, siedzisko pasażera poszło do kierowcy, a kierowcy do pasażera. Dodatkowo do przełożonego siedziska dla kierowcy dodałem 2 centymetrową gąbkę. Strasznie trudno było to spiąć potem, ale dałem radę
Efekt: znacznie wyżej siedzę w pandzie i jest naprawdę wygodnie (jak dla mnie), a pasażerowie nie zasłaniają mi tak prawej szyby siedząc odrobinę niżej.