PandaClubPolska

Mam problem z odklejającym się materiałem na podsufitce. Podobno w Fabii ta podsufitka jest kartonowa i przez to, że to sedan, to generalnie ciężko ją wymontować bez połamania i przez to nie ma na rynku używek do tego modelu. Nowa z salonu, z montażem kosztuje łącznie około 1000, wymiana istniejącej u tapicera też tyle (bo to panie, nowy materiał trzeba, tego się nie podklei).
Mechanik z kolei mówił, że podkleić jak najbardziej się da i kosztowało by to jakieś 200 zeta, ale za mało dla nich opłacalne. Próbowałam sama - klej krawiecki (taki do tkanin) nie dość, że tego nie chwyta a dwa - zostawia brzydkie ślady niczym po kropelce.

Ma ktoś jakieś pomysły, co z tym można zrobić? bo aktualnie już jakieś 75% materiału wisi w powietrzu i trzyma się tylko na elementach typu lampka, uchwyty nad drzwiami, itp. Przy czym najbardziej upiorne jest to, że odkleja się również z frontu, pomiędzy szybą a daszkiem i powstaje wówczas bardzo irytująco-rozpraszająca firanka.
Przyznam, że najchętniej przyjęłabym propozycję, gdzie to naprawić za cenę niższą niż ten 1000, ewentualnie, jakim klejem spróbować to podkleić samemu? Bo wygląda to co najmniej fatalnie

Klej bonaterm jest najlepszy do podsufitki

Spróbuj ją wymontować i na spokojnie skleić

Najlepiej jak najpierw zagruntujesz klejem powierzchnie podsufitki, a dopiero potem zajmiejsz się klejeniem. Najlepiej robić to we dwie osoby i mieć cierpliwość

Ale efekt jest zadawalający

Jak masz fabię w sedanie to masz trochę zabawy, ale da się ją wyjąć w jednym kawałku. Musisz zdemontować osłony wszystkich słupków, położyć oparcia przednich siedzeń na maksa do przodu, zdemontować lusterko, lampki, odkręcić rączki sufitwe i da się wyjąć przez tylne drzwi. Ja musiałem wymontować węższą część kanapy, ale ponoć da się bez tego.