Strona 6 z 86

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Pn 19:25, 21 sty 2013
przez gumis
A ja wyczyscilem syf pomiedzy bebnami a szczekami, bo cos tam strasznie tarlo i piszczalo jak hamowalem. W koncu spokoj i cisza :)

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Wt 23:09, 22 sty 2013
przez Elfalk
Panda dostała dzisiaj nowa nagrzewnice i płyn do chłodnicy

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Śr 0:14, 23 sty 2013
przez Lukasz
Nowy olej, filtry, 2x końcówka drążka kierowniczego :D

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Śr 13:07, 23 sty 2013
przez tomjoz
Zamontowałem kołpaki,bo ich nie miałem.

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Cz 11:27, 24 sty 2013
przez bambrys
dzisiaj z rana ok 9 godzinie zabrałem się za odladzanie Miśka było na nim ok 2cm lodu dobrze że wcześniej był przysypany śniegiem więc rozbijałem lód , ściągałem go dużymi taflami ale co najlepsze do samochodu wszedłem od strony pasażera bo od kierowcy była solidna warstwa lodu i zdołałem włożyć tylko kluczyk po odpaleniu i skromnych pół godziny dopiero otworzyłem drzwi kierowcy :)

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Cz 20:36, 24 sty 2013
przez Camcioo
zatankowane :D płyn do spryskiwaczy uzupełniony :D i pozbyłem się lodu z dachu i boków :D

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Pt 21:41, 25 sty 2013
przez PANDARIA
Pozbierałam dzisiaj śmieci i pościerałam kurze, miedzy innymi przez to strąciłam głową zapach przyczepiony do lusterka...
Wylał się na kokpit i przy okazji na spodnie :evil:
Więc nie dosyć, że w moim samochodzie człowiek czuje się teraz jakby stał w lesie i jarał trawę to jeszcze miałam szybkie pranie 3 minuty przed odjazdem =.=

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Pt 21:53, 25 sty 2013
przez Borys
Posprzątałem całe wnętrze samochodu. Odkurzanie plakowanie :) Teraz :pandacool Myślałem nad myciem zew ale jednak ten pomysł szybko wyszedł mi z głowy jak tylko wyszedłem na dwór z garażu :P

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Pt 22:09, 25 sty 2013
przez bobofrut
Dziś była przymiarka pokrowców ;] Jest :ok: Są jak 3D :D pod kątem są czarne, na przeciw czarno czerwone ^^

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: So 2:17, 26 sty 2013
przez Dorian1.1
Przejeździłem kolejne 70km:D Uniknąłem a w zasadzie nie ja tylko facet który jechał za mną skasowania mojej Pandzi wjechałby z prędkośćią wypadkową ok 60km/h w mój tył z pandzi zostałoby niewiele podejrzewam, że skończyłbym w rowie... Całe szczęscie, że uciekł na pas którym powinien jechać:D.

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Śr 0:45, 30 sty 2013
przez mija
Dorian1.1 napisał(a):Przejeździłem kolejne 70km:D Uniknąłem a w zasadzie nie ja tylko facet który jechał za mną skasowania mojej Pandzi wjechałby z prędkośćią wypadkową ok 60km/h w mój tył z pandzi zostałoby niewiele podejrzewam, że skończyłbym w rowie... Całe szczęscie, że uciekł na pas którym powinien jechać:D.


Taki dzwon widziałem na strykowskiej w zeszły czwartek rano tylko to był matiz z Range Roverem - Matiz wylądował bez tyłu na dachu w rowie - nie za ciekawie :(

Wymieniłem termostat w Pandzie, przy okazji uszczelniłem mocowanie cewek - bo demontowałem.Panda grzeje jak głupia układ odpowietrzony zastanawiam się czy nie mam za mocnego płynu.

Chyba się szykują kable bo po dzisiejszych operacjach zaczął szarpać na jeździe próbnej - po "pomerdaniu" kabli przestał po ciemku widać niewielkie przebicia :(

Kijowe te NGK teraz chyba kupię Magneti Mareli jak w oryginale.

Chyba się szykuje chłodnica klimy do wymiany bo ma cały dół wyrąbany jeśli chodzi o żeberka, o dziwo chłodnica silnika jest jak by wczoraj z fabryki wyjechała - gdzie tu logika?

Skończyłem też dziś regulować wybierak zmiany biegów i linkę sprzęgła całość przesmarowana.

Nie było już czasu kończyć modyfikacji schowka - aa nowy filtr kabinowy założyłem.

Właśnie skończyłem idę spać.

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Śr 0:55, 30 sty 2013
przez Dorian1.1
Ja nawet nie pamiętam co to za auto byłem w szoku i szukałem miejsca w rowie...


Dzisiaj Pandzia dostała kolejną porcję gazu :) Przedwczoraj zmieniłem ako na jeszcze inne bo tamto całkowicie odmówiło, mrozy minęły problemów z odpalaniem nie ma.:D Prszyszły listewki osłaniające progi będzie zmiana ale o tym dokładniej będzie w temacie :)

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Śr 22:42, 30 sty 2013
przez bambrys
dziś zakupiłem do miśka matę do bagażnika taka gumową fajną z antypoślizgowym podłożem oraz osłonę pod silnik którą mam nadzieje jak nie będzie padać to zamontuje :)

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Śr 23:05, 30 sty 2013
przez mija
bambrys napisał(a):dziś zakupiłem do miśka matę do bagażnika taka gumową fajną z antypoślizgowym podłożem oraz osłonę pod silnik którą mam nadzieje jak nie będzie padać to zamontuje :)


Mate do bagażnika mam od czasu jak panda trafiła w moje ręce taką z środkiem wyłożonym podkładem antypoślizgowym i z wysokimi burtami - bardzo fajna sprawa jeździ w każdym moim aucie bardzo się sprawdza kiedyś w corolli ochroniła wnętrze przed rozpuszczalnikiem tzn. zanim rozpuszczalnik przeżarł matę to całość poszła out.
Płytę pod silnikiem mam z SC plastikową i na razie się sprawdza ale kupiłem oryginalne mocowania płyty metalowej z Pandy 4x4 i będę dorabiał ... kiedyś jest w planach :)

Re: Co dziś zrobiłeś(aś) dla swojego autka?

PostNapisane: Cz 17:07, 31 sty 2013
przez bambrys
Dziś zamocowałem płytę pod silnik kupiłem w okazyjnej cenie wczoraj wraz z mata za 75zł, płyta nowa a mata używana ale jak nowa , po zamocowaniu jako tako dźwięk silnika taki sam ale już jak się jedzie po drodze wiadomo pełno kałuż brak pary za autem czyli woda nie chlupie po silniku , alternatorze i tłumiku więc w 100% spełnia swoją funkcję jestem zadowolony , jeszcze chcę kupić matę wyciszającą pod maskę być może silnik nie będzie w zimie tak szybko tracił temperatury :)