Numer postu:#1 przez Machno » N 18:03, 06 sie 2017
Czysto teoretycznie rozważyłem sobie kupno przyczepy kempingowej. Niestety, według moich obliczeń i wsparciu internetu, wychodzi, że moim Pandziakiem raczej nie mam się co porywać taki zakup. Dobrze to obczaiłem, czy wkradł się jakiś błąd, lub gdzieś coś nie doczytałem? Wiem, że auto ma takie a nie inne warunki fizyczne, ale brałbym pod uwagę przejazdów na drugi koniec Europy, a taki nieduży gadżet we wstecznym lusterku mógłby być fajnym rozwiązaniem w przypadku weekendowych wyjazdów.